Nic się nie zmieniło
Zbliża się koniec 2014 roku, a ja nadal nie mam się czym pochwalić i nie czuję się zadowolona ze swojego życia zawodowego i życia osobistego. Rok temu obiecywałam sobie, że zmienię nielubianą pracę i rozejrzę się za jakimś partnerem na życie. Wierzyłam, że uda mi się zrealizować postanowienia noworoczne, a co się stało? No właśnie – nic się nie stało, bo Monika z grudnia 2014 roku jest tą samą Moniką z grudnia 2013 roku. Zmieniła się jedynie moja fryzura, a reszta rzeczy pozostała bez zmian.
Po pierwsze nadal pracuję jako telemarketer Jastrzębie-Zdrój. Nienawidzę swoje zajęcia, ale nie robię nic, żeby się go pozbyć. Jestem chyba zbyt leniwa na wprowadzenie zmian i boję się, że gdy złożę wymówienie to przez długi czas nie będę mogła znaleźć nowego miejsca pracy. Z drugiej strony – jeszcze parę miesięcy w zawodzie telemarketera i dostanę na głowę.
Po drugie nadal mieszkam z rodzicami. W zawodzie telemarketera płacą za mało by móc myśleć o samodzielnym wynajmie mieszkania. Za wynajem kawalerki w dobrej lokalizacji Jastrzębia-Zdroju trzeba zapłacić około 1000 zł. Wychodzi więc na to, że na rachunki i utrzymanie zostałoby mi zaledwie 800 zł miesięcznie.
Po trzecie, w dwa lata po zakończeni ostatniego związku nadal jestem sama. Nie spotkałam rycerza na białym rumaku, nie spotkałam też żadnego zwykłego, przyzwoitego chłopaka, który chciałby mnie zaprosić na randkę. Chodziłam na dyskoteki, umawiałam się ze znajomymi i ich znajomymi i nic nie pomogło. Nadal jestem sama ja palec.